Pradniki

Blaszcz · Wysłany: 10 Marzec 2007 0:10 Temat postu:

Może na początek Łukasz scharakteryzuje nam swoją firmę byśmy bledsze o niej pojęcie mieli.

Datsun · Wysłany: 13 Marzec 2007 20:08 Temat postu:

Wszedłem dzisiaj na stronę forum i ku mojemu zaskoczeniu pojawił się nowy temat.
Odczucia co do niego mam bardzo mieszane żeby nie powiedzieć ze sam czuję się trochę zmieszany. Chodzi głównie o zasadność tworzenia takiego tematu na FORUM.
Więc jeśli jakiekolwiek zainteresowanie tematem ma sie pojawić to zaczne może od siebie i konstruktywnej krytyki Managera forum.
Z całym szacunkiem dla Pawła, którego intencje były jak myślę chwalebne to uważam, że przedstawienie sprawy w taki sposób jest zbyt ordynarne i troche mnie razi, poza tym nie wydaje mi się ażeby temat w w formie zaproponowanej zyskał jakieś szersze grono.

Datsun · Wysłany: 13 Marzec 2007 20:28 Temat postu:

Jeżeli temat jako taki wart jest swojego miejsca na forum to na pewno musi mieć szersze grono. Myślałem o nazwie zarządzanie i zmiana, albo organizacja i zmiana

Temat mógłby posłużyc między innymi wspomaganiu różnych procesów organizacjnych-szeroko rozumianych (od zorganizowania sobie w ciekawy sposób wolnego czasu aż do organizowania swoich przedsięwzięć, planów i wszystkiego tego co zawierałoby się w rozwoju i kształtowaniu ścieżek naszych karier bo przezcież każdy z nas jakąś karierę robi.

Inny obszar w którym można by sobie pogadać w ramach tego tematu wydaje mi się bardziej poważny ale dla zainteresowanych może okazać się całkiem ciekawy. Widziałbym tutaj reklamę, marketing i budowanie wizerunku swoich "karier" i "wytworów" albo po prostu zmian jakie pojawiają się w życiu zawodowym.

Datsun · Wysłany: 13 Marzec 2007 20:30 Temat postu:

Ciekaw jestem co o tym myślicie?

Blaszcz · Wysłany: 13 Marzec 2007 23:11 Temat postu:

zrob takie cos to sie okaze

a co do tego tematu to ty nie musisz sie w zaden sposob wypowiadac ale my czasem bedziemy krazyc po necie i przypadkiem mozemy sie natknac na cos co moglo by cie zainteresowac odnosnie twojej pracy,
takie byly moje intencje, a to, ze jak bedziemy wiedziec o tej firmie wiecej to by bylo tylko przydatne , a nie konieczne

Jolek · Wysłany: 14 Marzec 2007 9:42 Temat postu:

yyy a dla mnie wlasna firma to... nie dla mnie. mam wiele zastrzezen no ale jak ktos chce to prosze bardzo

pzdr :o)

macabun · Wysłany: 15 Marzec 2007 10:59 Temat postu:

może przedwszystkim takie Tomek, żebyś się w niej nie potrafił poruszać..:>

rozdziwia mnie(nie rozumiem raczej) ze stale ostatnio z wielka latwoscia negujesz jakiekolwiek objawy dzialan czy to wyjazd Pawla do Fransj, czy rozwoj jaki zaproponowal sobie Lukasz - nie do konca rozumiem jakie to negatywy wiaza sie z dzialaniami w ten sposob cie kierujacymi, jak praca dla siebie (przypuszczam jedynie ile wysilku kosztuje organizacja tego wszystkiego).
Dla mnie tego typu 'produkcja' (choc moze glownie dlatego ze samem wielkim niedoleznikiem w tym) zawsze godne jest brawa, tako i Pawlowi na drogé blogoslawienstwo za decyzje wyjazdu, i przed wszystkim Lukaszowi, ktory wydaje sie, najrozsadniej prowadzi swoj kaganek (znaczy z najwiekrza dojzaloscia) Smile

a RE-ASUMUJAC : myśle że to co napisał Datzun above, oddaje profesjonalnie i rzetelnie sposob w jaki ten watek rzeczywiscie mozna by prowadzic.

Jolek · Wysłany: 19 Marzec 2007 8:50 Temat postu:

no wiec:

krytyka wyjazdu pawla do fransji dotyczyla moich zarobkow i mozliwosci wakacjowania sie za ich pomoca - a jak komu bozia dala to prosze bardzo, jeno by se nog nie polamal (a o zdaniu takim moim dobrze wiesz) a moze se pomyliles i o wyjezdzie autokarem ciasnym na wyjazd weekendowy myslales - faktycznie pomysl w mojej opinii niedorzeczny

posiadanie wlasnej firmy jest fajne - jezeli sie chcesz dorobic zawalu i tylko o pieniadze chodzi. kolaga moj a i wasz slawek do firmy wlasnej sie przymierza bo dosc ma karmienia innych na swoim cycu tylko co...? na piwo nie pojdzie bo w pracy, do kina nie pojdzie bo w pracy, rozciagnac kosci nie pojdzie bo w pracy, piatek 20-sta praca, sobota praca do 18 no i w niedziele tez by popracowac wypada. mnie to nie pasuje osobiscie i tylko osobiscie. bardziej sobie cenie spokoj ducha niz mamona. bardziej czas spedzony z rodzina i przyjaciolmi niz kolejne mnozenie dostepnych srodkow przez dziesiec. juz kiedys sobie pracowalem po 250 godzin w miesiacu zarabiajac ponad 2-krotnie wiecej niz teraz i co? i ucieklem stamtad czym predzej w objecia zony ukochanej!

pracowanie na kogos ma swoje plusy i minusy - dla mnie wiecej zalet przy moim podejsciu do sprawy

poruszanie sie w roli kierownika - innych albo samego siebie - nie byla dla mnie problemem

w polskich warunkach firma wiaze sie z wydatkami a nie zarobkami - w kilku sie juz przecie pracowalo ale jesli nie w ojczyznie a tam gdzie sie zarabia faktycznie to gut

krytyka jesli uzasadniona sluszna jest jesli zgodna z przekonaniami a nie jeno przekornoscia (a ja to chyba 10% na nie jestem niz na tak ogolnie rzeczy ujmujac)

reasumujac drogi marcinie: klaskac nie bede z samego jeno powodu ze 'jest' produkcja bo odnoszac sie do niej oceniam czy w moim mniemaniu jest ona na ok czy not i tylko moje zdanie to jest nikomu nie narzucone. wiec 'rozdziwia mnie(nie rozumiem raczej) ze stale ostatnio z wielka latwoscia negujesz jakiekolwiek' przejawy cudzych opinii wyrazanych w oparciu o cudze jednakowoz przemyslenia. a ocene kagankow proponuje pozostawic do oceny kazdemu z osobna bo jak wiadomo 'o gustach sie nie rozmawia' (choc nie wiem czemu niby... :o) a na dodatek kazdy z innej gliny ulepiony choc po czesci i na cale zreszta szczescie.

mam nadzieje ze wyrazilem sie jasno i nie na tyle zawile zeby nie znalezc chocby jednego glosu przytakujacego mi.

pozdrawiam :o)

Blaszcz · Wysłany: 25 Marzec 2007 11:39 Temat postu:

Nie polamalem sie Very Happy

A jesli chodzi o wlasna firme to moze mozna nawet Slawkowi zazdroscic, ze ma sie czym pasjonowac i sie czemus poswiecil. Zrobil to chyba swiadomie i decyzje podjal przemyslana.

Datsun ma pomysla i wydaje mi sie, ze wierzy w niego tak wiec ja bede mu klaskal
Mysle tez, ze zmobilizowac sie do podobnego kroku, a potem go realizowac nie jest latwo.

Nie wydaje mi sie zeby tu ttylko o pieniadze chodzilo, choc pewnie i o to tez w sporym stopniu. Ale czy to tak naprawde zle?

Jesli o mnie chodzi to kiedys myslalem, ze to dla mnie ale teraz sadze, ze nie chcialbym sie w cos takiego platac. Chyba, ze wykreowac a potem sprzedac.

Blaszcz · Wysłany: 25 Marzec 2007 12:55 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Blaszcz · Wysłany: 25 Marzec 2007 16:45 Temat postu:

Ponieważ Łukasz rozpoczął bardzo poważne przedsięwzięcie na pewno wszyscy chcielibyśmy mu w tym jakoś pomóc by firma się rozwijała.
Tutaj moglibyśmy dawać jakieś pomysły albo puszczać linki do podobnych organizacji/przedsiębwzięć itd.
Oczywiście ja wiem, że firma, czy z naszą pomocą czy bez, i tak się będzie rozwijała ale wiadomo też, że nie wszystkie nasze uwagi muszą być brane serio pod uwagę.
Możliwe całkiem, że ten temat się wogóle nie rozwinie (sam nie wiem co bym pod tym napisał) lub zostanie np. skrytykowany. A może stać się też tak, że będę musiał na to zrobić osobny dział. (jak na sport Wink)
Jakby co to mogę zrobić ten temat na hasło tylko dla wybranych, a Łukasza moderatorem.

Datsun · Wysłany: 27 Marzec 2007 14:30 Temat postu:

Szukam chętnych do pomocy przy tworzeniu stronki [link widoczny dla zalogowanych] Jesli ktoś z was zna kogoś kto potrafi - zpraszam na priv'a
GG 1103904

Datsun · Wysłany: 27 Marzec 2007 14:54 Temat postu:

Dla zainteresowanych link do festiwalu przedsiębiorczości
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapowiada się całkiem ciekawie.
ps Warsztaty są darmowe ale zostało niewiele miejsc.

Blaszcz · Wysłany: 27 Marzec 2007 21:05 Temat postu:

sa jeszcze miejsca tylko trzeba przejsc dluga procedure rejestracji

tez planowalem sie tam wybrac tylko jeszcze nie wiem na co

Datsun · Wysłany: 28 Marzec 2007 9:36 Temat postu:

Nie jest aż tak długi, zajmuje nie całą minutę. Kiedy wchodziłem tam ostatni raz były miejsca juz tylko na wykłady